Dziś zaczynam dzielić się swoimi pomysłami, inspiracjami i dziwactwami kulinarnymi na blogu. Jakby nie patrzeć to „wiekopomna chwila” ponieważ zbierałam się do tego od roku. I oto stało się! Umieszczam swój pierwszy wpis :)…
Będzie to mazurek pomarańczowy, który ostatnio śnił mi się po nocy. Zainspirowana przepisem Dorotus (http://www.mojewypieki.com/), postanowiłam, że podobny wypiek (z domową konfiturą pomarańczową i marcepanem) musi zagościć na moim stole świątecznym. Od siebie dodałam ciasto, które już wypróbowałam na miliard różnych sposobów – do mazurka pasuje jak żadne inne oraz połączenie całości z moim ulubionym lemon curd (który pokochałam za sprawą męża, a jak wiadomo zdanie męża jest kluczowe podczas ustalania jakiegokolwiek domowego menu ;)).
Teraz o samym wypieku – jest delikatny, kruchy, lekko kwaśny ale również słodki. Dominują pomarańcze, ale marcepan i lemon curd są również wyczuwalne. Moim zdaniem jest pyszny. Polecam wypróbowanie tego przepisu na nadchodzące święta, mnie nie zawiódł…
A oto przepis…
Kruche ciasto:
- 140g mąki pszennej
- 60g mąki ziemniaczanej
- 50g mąki krupczatki
- 50 g drobnego cukru
- 150g masła
- 1 jajko
- 1 łyżka esencji waniliowej lub cukier waniliowy
Konfitura pomarańczowa:
- 3 pomarańcze (średniej wielkości)
- 1 cytryna
- 200 g cukru (cukier regulujemy wg kwaśności cytrusów)
- 25ml likieru pomarańczowego lub cytrynowego
Lemon curd:
- sok wyciśnięty i otarta skórka z 1,5 cytryny
- 1 żółtko
- 1 jajko
- 100 g cukru
- 0,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 plasterki masła
Kandyzowane plasterki pomarańczy:
- 1 pomarańcza
- 1,5 szklanki wody
- 1 szklanka cukru
Ponadto: 70g masy marcepanowej, ewentualnie płatki migdałowe do dekoracji
Przygotowanie:
Kruche ciasto:
- mąki: pszenną i ziemniaczaną przesiać do miski, dodać mąkę krupczatkę, cukier (dobrze wymieszać sypkie składniki) i pokrojone w kostkę schłodzone masło i posiekać masło z mąką nożem
- dodać esencję waniliową lub cukier waniliowy oraz wbić jajko i zagnieść szybko ciasto (ręcznie bądź używając odpowiedniej końcówki miksera)
- powstałe ciasto zawinąć w folię aluminiową i na godzinę włożyć do lodówki
- przygotować formę o wymiarach ok 30×25 cm – wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia
- rozwałkować ciasto podsypujące je mąką krupczatką na grubość ok 3-5mm (może być cieńsze ale wtedy należy skrócić czas pieczenia) i wyłożyć nim przygotowaną formę (brzeg ciasta ma wystawać tylko lekko ponad spód)
- podziurawić ciasto widelcem i piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez 35-40 minut aż uzyska złoty kolor.
Konfitura pomarańczowa:
- pomarańcze i cytrynę umyć dokładnie po czym zetrzeć z nich skórkę tylko do białej warstwy (ta część cytrusów jest gorzka i konkurowałaby ze smakiem pomarańczy w konfiturze)
- następnie obrać cytrusy pozbawiając kawałki błon i pestek i zmiksować w blenderze (mogą pozostać drobne kawałki)
- zmiksowane cytrusy zasypać cukrem oraz wlać likier i gotować ok. 40-50 minut, do czasu aż woda odparuje, a całość przyjmie postać konfitury
- na upieczony spód zetrzeć na grubych oczkach masę marcepanową i równomiernie rozprowadzić po czym wyłożyć powstałą konfiturę pomarańczową
Lemon curd:
- w garnku umieścić sok wyciśnięty z cytryn, otartą z nich skórkę, cukier, jajko, żółtko, przesianą mąkę ziemniaczaną i wszystko dokładnie wymieszać (tak by nie było grudek)
- powstałą miksturę zagotować, a następnie dodać plasterki masła i gotować jeszcze chwilę mieszając – jeśli powstały grudki przetrzeć sos przez sito lub zmiksować blenderem.
- Połowę powstałego sosu cytrynowego wyłożyć na warstwę pomarańczową (resztę przechowywać do tygodnia czasu w lodówce, lemon curd można wykorzystać do kruchych ciastek lub biszkoptów do porannej kawy, jako wierch sernika, nadzienie babeczek, warstwę tortu cytrynowego lub na milion innych sposobów
)
Kandyzowane plastry pomarańczy:
- dokładnie umytą pomarańczę pokroić na plasterki
- do szerokiego garnka wlać wodę, wsypać cukier i całość zagotować, mieszając do rozpuszczenia się cukru
- wrzucić plasterki pomarańczy i gotować na średnim ogniu (podczas gotowania odwracać plasterki)
- gotować przez 1 godzinę – lub trochę dłużej – pomarańcze powinny zrobić się szkliste, a z wody i cukru powstanie gęsty i kleisty syrop o cudownym pomarańczowym smaku.
- gotowe plasterki wyjąć na papier do pieczenia (można je zrobić kilka dni wcześniej i trzymać w zamkniętym słoiczku, w lodówce)
- kandyzowanymi pomarańczami udekorować wierzch mazurka (dodatkowo można posypać go płatkami migdałów i cieniutkimi płatkami marcepanu).
Smacznego
Zostaw odpowiedź