To ciasto drożdżowe nie przypomina w niczym suchych bułek drożdżowych, które często się z nim kojarzą. Jest wilgotne, maślane, puchate i bardzo długo zachowuje świeżość – nawet do 4 dni! Inspiracja pochodzi ze strony kwestiasmaku.com, i tam właśnie podpatrzyłam niestandardowy sposób wyrastania rozczynu i sposób pieczenia. Niestety trochę czasu trzeba zarezerwować na przygotowanie tego ciasta ale uwierzcie, jest warte zachodu :). Przepis Asi zmodyfikowałam po swojemu… Pokusiłam się o dodanie do placka wiórków kokosowych i muszę przyznać, że fajnie ożywiły smak zarówno ciasta jak i samej kruszonki, a przy tym fajnie kontrastowały z rabarbarem. Zaufajcie, rabarbar i kokos to dobrana para :). Zrezygnowałam z części masła na rzecz oleju kokosowego, który jest uważany za najzdrowszy i dodatkowo podkreślił smak kokosa w cieście. Oczywiście można również użyć oleju rzepakowego, słonecznikowego, arachidowego lub innego ulubionego. Powtarzałam później ciasto z zastosowaniem oleju rzepakowego i również było bardzo smaczne. Polecam!

Składniki na dużą blachę o wymiarach ok. 30 cm x 40 cm:

• 4 jaja w temperaturze pokojowej
• 1 szklanka mleka w temperaturze pokojowej
• 30g drożdży (użyłam świeżych)
• 3,5 szklanki mąki (u mnie chlebowa ale ciasto lepiej wyrośnie na tortowej lub takiej do wypieków drożdżowych)
• 3-4 łyżki wiórków kokosowych (trochę ponad pół szklanki)
• 100g masła
• 100g oleju (u mnie kokosowy ale dobry będzie również rzepakowy czy słonecznikowy)
• 1 szklanka cukru
• Ok. 700g rabarbaru – u mnie 10 łodyg średniej wielkości
• 3 łyżki cukru i 1 opakowanie cukru waniliowego

Kruszonka:

• 1 szklanka mąki
• 1 szklanka wiórków kokosowych
• 50g cukru
• 100g masła

Przygotowanie:

• Jajka, mleko i drożdże wyciągnąć z lodówki na dwie godziny przed pieczeniem (lub dłużej jeśli mamy czas). Składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
• Jajka utrzeć z 2 łyżkami cukru na białą puszystą masę. Ucieranie powinno zająć ok. 7 minut na najwyższych obrotach miksera.
• W tym czasie rozpuścić w garnuszku masło z pozostałą ilością cukru i szklanką mleka. Gdy tłuszcz już będzie płynny, wlać olej i ostudzić do temperatury, która nie sparzy drożdży (ciecz powinna być ciepła ale nie gorąca – nie powinna parzyć w palec). Gdy temperatura będzie już odpowiednia, pokruszyć drożdże i dokładnie wymieszać.
• Następnie odstawić powstałą masę na 1-1,5 godziny w ciepłe, pozbawione przeciągów miejsce (wkładam je do piekarnika i nastawiam temperaturę na ok. 30 do 50 stopni).
• Rabarbar umyć, obrać z zewnętrznej skórki, posiekać na ok. 1 cm kawałki i zasypać cukrem waniliowym i 3 łyżkami cukru. Odstawić na czas wyrastania ciasta. Po tym czasie rabarbar puści wodę, dzięki temu zabiegowi ciasto nie będzie namoknięte od soku.
• Po upływie 1,5h wymieszać spienioną i nieco wyrośniętą masę jajeczną z przesianą mąką. Powstałe ciasto należy wyrabiać ręką (lub mikserem z odpowiednią końcówką) ok. 10-15 minut, aż będzie elastyczne i gładkie i łatwo będzie odchodziło od ręki. Włożyć do foremki wyłożonej papierem do pieczenia
• Kolejno odstawić je do wyrośnięcia na ok. 30 minut w ciepłe miejsce.
• W tym czasie przygotować kruszonkę. Mąkę, wiórki kokosowe i cukier dokładnie wymieszać i wkroić schłodzone masło. Rozetrzeć je palcami z sypkimi składnikami do momentu gdy powstaną okruszki kruszonki. Jeśli całość wyszła zbyt kleista należy dodać nieco mąki lub wiórków kokosowych.
• Na wyrośnięty wierzch ciasta drożdżowego wyłożyć rabarbar (bez soku) i posypać kruszonką.
• Piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku – przez pierwsze 20 minut z uchylonymi drzwiczkami (ciasto wtedy jeszcze wyrasta), po czym zamknąć drzwiczki i piec kolejne 35-45 minut – kontrolować stopień wypieczenia patyczkiem – powinien być suchy. Brzegi ciasta i kruszonka pięknie się zarumienią. Ostudzić i posypać cukrem pudrem.

Smacznego