Jajka obecne na zdjęciu nie są bynajmniej pisankami… lecz to moje ostatnie odkrycie, czyli jajka marynowane! Gotowane jajka umieszczone w zalewie lekko octowej doprawionej przyprawami po kilku dniach smakują niesamowicie :). Smak jest delikatny ale jeśli jemy jajka bez dodatków zdecydowanie wyczuwalny. Nie trzeba ich faszerować, doprawiać, są po prostu pyszne same w sobie. Zielony kolor skorupki zawdzięczamy cebuli i przyprawom. Dodana papryka, czosnek, sól, pieprz i gorczyca są wyczuwalne w białku jaja i myślę, że ten przepis otwiera pole do kolejnych eksperymentów. Możemy szukać własnych modyfikacji przypraw, które nam odpowiadają. Ja jestem zachwycona efektem, nie spodziewałam się, że marynowane jajka mogą tak mnie zaskoczyć. Nadają się zarówno do barszczu, sałatki jak i do podania samodzielnie, tyle że nie wymagają przyprawiania ponieważ same w sobie niosą mnóstwo smaku.

Składniki:

• 10 jaj ugotowanych na twardo
• duża czerwona cebula pokrojona w piórka
• 2 łyżki octu winnego (białego) lub ryżowego
• 2 czubate łyżeczki soli (mogą być 3)
• 5 liści laurowych
• 2 łyżeczki ziaren gorczycy białej
• łyżeczka jagód jałowca
• 2 łyżeczki ziaren pieprzu
• 2 ząbki czosnku
• 4 kawałki papryki (grubości ok 1,5cm)

Przygotowanie:

• Jajka ugotować na twardo – włożyć do ciepłej wody, nastawić palnik na maksymalny płomień, gdy woda zacznie wrzeć, skręcić palnik na mniejszy płomień i gotować ok 5 minut, po upływie tego czasu szybko odlać wrzątek, zalać jajka zimną wodą i chwilę chłodzić. Następnie lekko stłuc skorupki ugotowanych jaj. (tak ugotujemy idealne jajka na twardo – w których żółtko nie jest szare, zielone ale pomarańczowe), Ugotowane jajka, ząbki czosnku i pokrojone kawałki papryki włożyć do dużego słoika.
• ¾ litra wody zagotować z octem, solą, cebulą i pozostałymi przyprawami. Tak przygotowaną marynatą zalać jajka, czosnek i paprykę (przenieść całą marynatę), zakręcić słoik i chłodzić minimalnie 2 dni.

Smacznego:)