Otwieram sezon grillowy :)! Oto polędwica wieprzowa, którą sprezentowali mi dziadkowie. Taki rarytas chciałam wykorzystać jak najlepiej. Od dłuższego czasu chodził mi po głowie przepis, który był inspirowany jednym z odcinków programu Karola Okrasy – Okrasa Łamie Przepisy. Odcinek co prawda był emitowany w okolicy świąt Bożego Narodzenia ale zauroczył mnie na tyle, że postanowiłam podać podobną polędwicę wieprzową z gilla. Nie byłabym sobą gdyby przepis pozostał w macierzystym wydaniu, musiałam go zmodyfikować po swojemu… Goździki o tej porze roku to trochę kiepski pomysł, więc zamieniłam je gałką muszkatołową i nie żałuję :D. Do zaproponowanej przez Karola Okrasę kapusty dodałam soczewicę i trochę marynaty, co wg mnie uczyniło danie bardziej spójnym i kompletnym. Kusiło mnie by dodać również kmin rzymski ale się powstrzymałam. Myślę, że niebawem pojawi się mięso doprawione tą właśnie przyprawą. Mięso było mięciutkie, soczyste i lekko różowe w środku, po prostu pyszne! Do tej pory gdy o nim pomyślę dostaję ślinotoku. Kardamon sprawił, że danie było rześkie i jedyne w swoim rodzaju. Warto użyć świeżych ziaren kardamonu bo dają dużo lepszy aromat i smak . Kapusta kiszona zaproponowana przez Karola Okrasę jest trochę zimowa ale zmodyfikowana bardzo sprawdziła się do opisanego mięsa. Miło było patrzeć jak danie znika z talerza mojego męża, bez słowa komentarza… a to dużo o nim mówi ;).

Składniki dla 4 osób:

• 4 kawałki polędwicy wieprzowej po ok 100 – 150g (grubość ok. 1,5-2 cm)
• 10 ziaren kardamonu
• Łyżeczka zielonego lub czarnego pieprzu w ziarnach
• Pół łyżeczki startej lub mielonej gałki muszkatołowej
• 4 łyżki oliwy z oliwek lub innego ulubionego oleju
• 1 czubata łyżka miodu
• Łyżeczka białego octu winnego lub ryżowego
• Sok i starta skórka z jednej limonki lub cytryny
• Łyżeczka jasnego sosu sojowego

Kapusta:

• 300g kapusty kiszonej
• Skórka otarta i sok z jednej cytryny
• Małe kłącze imbiru (jedna odnoga)
• 1 średniej wielkości cebula
• 2 ząbki czosnku
• 1 duży korzeń pietruszki (jeśli mamy mały trzeba dać 2)
• 1,5 łyżki miodu
• Filiżanka czerwonej soczewicy
• 5 ziaren kardamonu
• Pieprz i sól do smaku

Przygotowanie:

• Marynata: W moździerzu rozetrzeć kardamon, pieprz i gałkę muszkatołową. Do miski wlać ocet, sok z limonki i otartą skórkę, miód, sos sojowy i dokładnie połączyć po czym dodać utarte korzenie i wymieszać. Powstałą miksturą dobrze natrzeć mięso i odstawić na minimum pół godziny do lodówki. Mięsa nie należy marynować dłużej niż 8 godzin bo za bardzo przejdzie smakiem marynaty.
• Kapustę drobno posiekać jeśli ktoś nie jest pewien źródła przed krojeniem wypłukać (ja nie płukałam). Pietruszkę umyć, obrać, podzielić na ćwiartki i każdą część posiekać na kawałki o grubości maksymalnie pół centymetra.
• Na patelni rozpuścić miód po czym dodać sok i skórkę z cytryny, cebulę i czosnek . Smażyć chwilę (ok. 1-2 minut) po czym dodać pokrojoną pietruszkę, kapustę i ziarenka kardamonu. Wszystko dokładnie wymieszać i dodać pokrojone w kostkę masło i dusić do momentu gdy pietruszka zmięknie (ok. 10-15 minut duszenia). Do kapusty warto dodać 1-2 łyżki marynaty z mięsa – wspaniale połączy smaki mięsa i kapusty.
• Soczewicę ugotować w osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu z dodatkiem oliwy. Gdy będzie już miękka przecedzić i dodać do kapusty. Dokładnie wymieszać, doprawić pieprzem i solą.
• Mięso: Rozgrzać grill lub patelnię grillową i na rozgrzany ruszt wrzucić zamarynowane mięso. Grillować po ok. 2 minuty z każdej strony. Następnie zdjąć z ognia i chwilę dać mięsu odpocząć na desce. Po ok. 5 minutach można pokroić w plastry – mięso powinno być różowe w środku – wtedy jest najsmaczniejsze.
• Podawać plastry mięsa z kapustą z soczewicą i garścią kiełków lucerny.

Smacznego