Konfiturą, którą najczęściej i najchętniej zajadają się moi bliscy, nie jest słynna śliwkowa, truskawkowa czy malinowa – nam najbardziej smakuje konfitura z czerwonej cebuli :D! Jak dla mnie jest niezwykle uniwersalnym dodatkiem – pasuje prawie do wszystkiego (może nie łączyłabym jej z kiszonymi ogórkami ). Świetnie komponuje się z absolutnie wszystkimi serami, na kanapce, w sałatce, w postaci tarty – zawsze się sprawdza. Ale to nie wszystko ;)… Nadaje się nie tylko do serów ale również do mięs :D. Domowe burgery z konfiturą z czerwonej cebuli to istny odlot, kanapka z pasztetem wznosi się na wyżyny najlepszej przekąski z francuskiej restauracji, a pieczone mięsa w jej towarzystwie stają się natychmiast smaczniejsze. Jako wspaniały francuski wynalazek pasuje również do ciasta francuskiego. Po prostu ją uwielbiam :)! Poza tymiankiem, konfiturę można doprawiać rozmarynem (jak kto woli). Zamiast fig można wykorzystać rodzynki, gruszki lub zostać przy samej cebuli. Ja bardzo lubię figi, a że mamy na nie sezon więc postanowiłam właśnie je wykorzystać. Wszystkich, którzy jeszcze nie próbowali podobnej konfitury, gorąco namawiam i polecam poniższy przepis. Przygotowuje się ją bardzo szybko (jak na konfiturę). Niebawem na blogu pojawią się przepisy z jej wykorzystaniem. Zapraszam niżej po przepis :).

Składniki:
- 1 – 1,2 kg czerwonej cebuli
- 3 – 4 ząbki czosnku
- 4 figi (można pominąć)
- 3 czubate łyżki miodu (łagodnego, gryczany jest zbyt intensywny)
- 100 ml czerwonego wytrawnego wina
- 6 – 7 łyżek octu balsamicznego
- 1 łyżeczka suszonego tymianku i 1 – 2 łyżki świeżych listków)
- 2 łyżki oliwy i 2 łyżki masła (można dodać tylko oliwę)
- Pieprz i sól do smaku
Przygotowanie:
- Cebulę obrać i posiekać w piórka (dość drobno). Czosnek bardzo drobno posiekać, a figi (jeśli używamy) pokroić w kostkę.
- Na głębokiej patelni lub w garnku z grubym dnem rozgrzać oliwę i rozpuścić masło. Gdy tłuszcz będzie już gorący wrzucić całą cebulę. Wsypać niepełną łyżeczkę soli (cebula szybciej puści wodę i zmięknie) i dokładnie zamieszać.
- Cebulę smażyć ok. 10 – 15 minut (na średnim ogniu) by ładnie się zeszkliła ale nie przypaliła – mieszać od czasu do czasu. Kolejno dodać czosnek i smażyć ok. 2 minut.
- Następie wlać wino, dodać połowę octu balsamicznego, pokrojone figi, pieprz (najlepiej świeżo mielony), łyżeczkę suszonego tymianku i miód. Całość dokładnie wymieszać, doprowadzić do wrzenia i gotować (a właściwie dusić) ok. 15 – 20 minut aż płyn odparuje. Od czasu do czasu mieszać.
- Dodać pozostałą część octu balsamicznego i świeży tymianek i jeszcze chwilę smażyć (5 – 10 minut – do uzyskania odpowiedniej konsystencji).
- Konfitura powinna być w smaku jednocześnie słodka, kwaśna i delikatnie ostra. Jeśli potrzeba skorygować smak cukrem, octem balsamicznym lub pieprzem wedle uznania.
- Konfiturę przechowywać w lodówce, lub gorącą pasteryzować w słoiczkach. W lodówce można ją trzymać ok. 2 tygodni.
- Podawać na kanapki do aromatycznych serów (pasuje do wszystkich!), pieczonych mięs, steków, pasztetu, jako dodatek do tarty z serem, świetnie komponuje się z ciastem francuskim, lub w sałatce z pieczonymi buraczkami.
wrzesień 25, 2013
uwielbiam te konfiturę!
wrzesień 25, 2013
:)… ja również
wrzesień 25, 2013
no to bierut się do robut!!!
wrzesień 25, 2013
Koniecznie daj znać, jak wyszła i czy smakowała
wrzesień 28, 2013
konfitura wyszła pyszna i wszyscy w domu byli zachwyceniu
możesz czuć się wyróżniona 
wrzesień 29, 2013
Bardzo się cieszę
czerwiec 23, 2014
Jutro lece po czerwona cebulke
czerwiec 24, 2014
Koniecznie napisz czy konfitura spełniła oczekiwania. Pozdrawiam