Oto smarowidło, które nie tylko świetnie nadaje się do chleba, sałatek czy makaronów :)… Pesto z naszej, polskiej natki pietruszki, która jest ogólnie dostępna, szeroko uprawiana i bardzo zdrowa! Poza walorami zdrowotnymi i logistycznymi natka pietruszki ma również niesamowity smak, który ukazuję swą moc w prostym i błyskawicznym do przygotowania pesto. Chciałam by przepis był jak najbardziej lokalny więc postanowiłam wykorzystać pestki dyni i słonecznika (chociaż możemy korzystać tylko z jednego rodzaju ziaren) oraz dodać nieco oleju rzepakowego. To był bardzo dobry pomysł i moim zdaniem w przyszłości można nawet zastosować proporcje pół na pół z oliwą. Tak przygotowane pesto wykorzystałam do przygotowania łososia dla dwóch osób, wędliny z indyka (800g), zrobiłam sałatkę i zjedliśmy kilkanaście kanapek z jego udziałem… a jeszcze zostało :)… Dodam tylko, że miałam dostęp do wręcz hurtowej ilości natki z roztoczańskiej wsi. Jak na moje oko było to ok. 5 – 6 dostępnych w sprzedaży pęczków (koperek proporcjonalnie 1 pęczek) – można oczywiście zrobić pesto z mniejszej ilość i zredukować proporcje pozostałych składników. Przepis jest banalny i każdy sobie z nim poradzi. Zachęcam do przygotowywania domowego pesto z zieleniny, którą mamy pod ręką – bo ważne jest by jeść lokalnie, zdrowo i przede wszystkim smacznie :). Polecam!
Składniki na duży słoik pesto:
- 2 szklanki bardzo ciasno upchanych liści pietruszki (110g)
- 0,5 szklanki koperku (nie za mocno upchanego – ok. 25g)
- 60g pestek słonecznika
- 60g pestek dyni
- 150 ml oliwy z oliwek
- 30ml oleju rzepakowego
- 50g startego twardego sera (np. bursztyn, grana padano, peccorino, parmezan)
- 2 ząbki czosnku
- Sok z połowy cytryny
- Pieprz i sól do smaku
Przygotowanie:
- Ziarna uprażyć na suchej patelni aż zaczną wydzielać zapach i lekko się zarumienią. Czosnek drobno posiekać, To samo uczynić z pietruszką i koperkiem.
- Uprażone pestki, posiekane zioła i czosnek przenieść do moździerza i utrzeć do połączenia składników. Kolejno dodać sok z cytryny, oliwę, olej rzepakowy i starty ser i ucierać dalej. By pesto było dobre trzeba dobrze rozdrobnić pestki i liści pietruszki. Na koniec skosztować i ewentualnie doprawić pieprzem i solą.
- Opcja druga dla leniwych
: Uprażone ziarna, listki natki pietruszki, koperek, pokrojony w grube kawałki czosnek, sok z cytryny, starty ser, oliwę i olej rzepakowy umieścić w misie blendera i utrzeć na jednolitą masę na małych obrotach. Doprawić pieprzem i solą, ewentualne dodać nieco oliwy – jeśli jest zbyt gęste.
Zostaw odpowiedź