Ten sernik to kolejna inspiracja zaczerpnięta od Magdy. Cóż zrobić zarówno Magda, jak i owo ciasto są bardzo inspirujące :)… Kto próbował ten wie, że połączenie likierów z masą serową serników jest kapitalne. Podejmowałam już próby z zastosowaniem w podobny sposób domowego ajerkoniaku i nieskromnie przyznam, że wypiek był pyszny. Jednak gdy Magda poczęstowała mnie kawałkiem sernika upieczonego z likierem irish cream przepadłam. To po prostu niebo w gębie :D! Magda podobnie jak ja podgląda blog Moniki „W kuchni można mi wszystko” - obecnie „Gotuje bo lubi”. Warto do niej zaglądać ponieważ Autorka ma niesamowite pomysły i talent, który sprawia, że w kuchni rzeczywiście można jej wszystko ;). Ja zmodyfikowałam przepis po swojemu, chciałam by masy serowej było więcej, więc nieco powiększyłam jego ilość oraz zmodyfikowałam proporcje cukru w stosunku do sera. Mam też swój sprawdzony i przetestowany na niejednym serniku czas jego obróbki cieplnej i trzymam się go, bo jest niezawodny. Pieczenie sernika krótko w wyższej temperaturze, a dłużej w niższej powoduje, że jest kremowy, nie opada tak mocno jak pieczony inaczej i nie jest suchy. Ten wypiek ma już swoich fanów wśród moich znajomych i rodziny :). Nie znalazła się jeszcze osoba, której nie przypadłby do gustu. Dodatkowo nie jest trudny do zrobienia. Mam nadzieję, że będzie to wystarczająca rekomendacja byście spróbowali podać podobny wypiek swoim bliskim :).

Składniki na formę o średnicy 24cm:

• 750g sera (najlepiej mascarpone, ale może być pół na pół twaróg* i mascarpone)
• 100 – 150 g serka Philadelphia (może być również śmietankowy lub jogurtowy Almette lub Twój smak)
• 70 – 100g białej czekolady
• Pól szklanki cukru pudru
• Cukier waniliowy
• 6 jaj
• 100 – 150 ml likieru irish cream (Baileys lub inny podobny w smaku**)

Spód:

• 150g migdałów
• 150g mąki (ok. szklanki)
• 70 – 100 brązowego cukru (lub zwykłego)
• 100g masła
• 1 łyżka wybranego likieru irish cream (lub łyżka mleka)

Polewa:

• 100g białej czekolady
• Kilka łyżek likieru (do uzyskania właściwej konsystencji – u mnie ok. 3 – 4 łyżek)

Do dekoracji: słupki migdałów, płatki migdałów lub migdały zblanszowane.

*Najlepszy jest ser mascarpone lub taki otrzymany pod odsączeniu jogurtu naturalnego – przepis tu. Można również użyć ser twarogowy do serników, tłusty lub pół tłusty (zmielony trzykrotnie), najlepszy jest twaróg w wiaderku – President)

**W Lidlu jest likier który do złudzenia przypomina Baileys ale kosztuje znacznie mniej i świetnie sprawdza się w przypadku tego sernika.

Przygotowanie:

Spód:

• Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
• Migdały uprażyć na suchej patelni. Połowę posiekać nożem, a drugą połowę zmielić na mąkę w blenderze lub malakserze
• Mąkę połączyć z cukrem, dodać zmielone i posiekane migdały i dokładnie wszystko wymieszać. Sypkie składniki palcami rozetrzeć z masłem, dodać łyżkę likieru lub mleka i szybko zagnieść ciasto.
• Przez dno tortownicy przełożyć kawałek papieru do pieczenia i zapiąć obręcz. Spód równomiernie wylepić ciastem. Nakłuć go widelcem i piec prze 10 – 12 minut w 180 stopniach.

Ser:

• Wszystkie rodzaje sera połączyć s cukrem, cukrem waniliowym i zmiksować z jajkami. Dodawać po jednym jajku, a następne dopiero, gdy wcześniejsze zostanie rozprowadzone przez mikser.
• Na koniec dodać posiekaną drobno białą czekoladę i likier orzechowy. Można opcjonalnie dosłodzić (ale wg mnie sernik przy tych proporcjach jest w sam raz).
• Masę serową wylać na podpieczony i przestudzony spód, wyrównać powierzchnię i piec 15 minut w 180 stopniach (środkowa półka piekarnika ,grzanie góra-dół bez termo obiegu). Następnie zmniejszyć temperaturę do 120 – 130 stopni i piec jeszcze 1h 30 minut – 1h 45 minut. Podczas pieczenia na dno piekarnika można postawić keksówkę z wrzącą wodą.
• Sernik studzić stopniowo, najpierw delikatnie uchylić drzwiczki (ok. 3 – 4 minut), następnie otworzyć je całkowicie kolejne 3 minuty), po czym wyjąć z piekarnika.

Polewa:

• Białą czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w garnuszku z grubym dnem razem z likierem. Gdy czekolada będzie już płynna ale nie lejąca polać nią równomiernie sernik, udekorować, słupkami, płatkami lub zblanszowanymi migdałami i wstawić przynajmniej na godzinę do lodówki – chociaż najlepiej na całą noc, smaki lepiej się połączą i sernik będzie miał lepszą konsystencję.

Smacznego