Kruche ciasto z jabłkami i porzeczkami pod puszystą bezą :)

Kruche ciasto z jabłkami, porzeczkami i bezą8a

Wyrosłam w domu, w którym sytuacja polityczna w naszym kraju zawsze budziła żywe dyskusje. Do tej pory pamiętam, radość moich rodziców w 89 roku, zdjęcia taty ze strajku studenckiego, kasety (tak, to nie pomyłka, takie czasy) z koncertu Jacka Kaczmarskiego słuchane z rodzicami, czy wieczory z gitarą i piosenką, wtedy niepokorną. Śpiewałam je w przedszkolu na głos nie do końca zdając sobie sprawę co się dzieje. Mimo tego obecnie nie staram się udzielać w jakikolwiek polityczny sposób. Tak też nie nazwałabym dzisiejszego wpisu, ma czemuś służyć. To żaden manifest polityczny, po prostu gest solidarności oraz wsparcia dla polskich rolników i plantatorów jabłek i nie tylko. Polskie warzywa oraz owoce są jednymi z najsmaczniejszych i najzdrowszych, więc warto wspierać ludzi, którzy produkują dla nas coś lokalnego i wartościowego. Dzisiejszą tartę jabłkową wzbogaciłam dodatkiem czarnych porzeczek, przez co stała się bardziej letnia i fajnie kwaskowata. By złagodzić ten efekt, przykryłam owoce grubą warstwą bezy, która nieco osłodziła całość :). Jeśli ktoś mimo bezy nie lubi kwaskowatych deserów, po prostu trzeba dodać więcej cukru do owoców. Prosty przepis, a efekt niesamowity – ale to tylko dzięki dostępności świetnej jakości polskich owoców. Korzystajmy z nich, szczególnie teraz gdy są świeże i najbardziej aromatyczne i wartościowe. Polecam zarówno przepis jak i lokalne produkty :).