Boćwina po raz drugi… tym razem w postaci tary z serem pleśniowym na pełnoziarnistym spodzie. Danie z cyklu „w sezonie” – czyli gotujemy z tego co świeże i lokalne. Buraczki z młodymi listkami niestety nie są dostępne cały rok, więc gdy tylko za ich sprawą stragany mienią się na różowo-zielony kolor, staram się jak najczęściej przyrządzać potrawy z nimi w roli głównej. Smakują nam w postaci chłodnika, sałatki, jako zielenina do kanapki czy „botwinkowe” pesto, a dziś chcę podzielić się przepisem na tartę serową. Botwina sama w sobie ma delikatny smak, więc trzeba uważać na towarzystwo jakie jej serwujemy, by go nie przyćmić. Dodatek sera sprawił, że danie było kremowe i stworzył piękne tło dla lekko podgotowanej botwiny. Ser to dobry sąsiad dla młodych buraczków :). Kruchy spód, kremowy i ciągnący się farsz i lekko chrupiący szczypiorek i łodygi boćwiny… Moje klimaty :D!
Składniki:
- 150g schłodzonego masła
- 100g mąki pełnoziarnistej (u mnie orkiszowa, ale może być pszenna)
- 100g mąki gryczanej
- 50g mąki ziemniaczanej lub ryżowej
- 1 jajko
- Szczypta soli
Nadzienie:
- 2 pęczki boćwiny (z maleńkimi buraczkami – takimi jak na zdjęciu na górze)
- Pół pęczka szczypiorku
- 1-2 ząbki czosnku
- 2 łyżki posiekanego koperku
- 125g sera pleśniowego (brie lub camembert, ser kozi również będzie świetny)
- 4 jaja
- 1/4 szklanki mleka
- 2 łyżki serka śmietankowego np. twój smak, almette
- 2 łyżki startego twardego sera np. grana padano, bursztynu lub pecorino
- Sól i świeżo mielony pieprz do smaku
Przygotowanie:
Ciasto:
- Mąki przesiać i dokładnie wymieszać ze sobą, dodać sól, schłodzone masło pokrojone w kostkę i rozetrzeć palcami z mąką. Następnie dodać jajko i szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę i zawinąć w folię aluminiową i chłodzić w lodówce przez ok. pół godziny.
- Następnie rozwałkować i wyłożyć nim formę do tarty. Spód nakłuć widelcem i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 20 minut.
Nadzienie:
- Boćwinę umyć i posiekać na mniejsze kawałki. Gotować na parze (np. w sitku zawieszonym na garnku z gotującą się wodą i przykrytym pokrywką) ok. 4-6 minut.
- Posiekać czosnek, koperek i szczypiorek i wymieszać z podgotowaną botwinką. Następnie wyłożyć na podpieczony spód.
- Ser porwać na kawałki i ułożyć je na botwince, lekko wciskając.
- Roztrzepać jajka, wlać do nich mleko, dodać serek śmietankowy i twardy ser i mieszać do momentu gdy składniki ładnie się połączą. Doprawić solą i pieprzem i wylać na podpieczony spód z ułożonymi dodatkami.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez 25 minut – do czasu aż jajka w zalewajce się zetną – jeśli farsz będzie płynny odpowiednio wydłużyć czas pieczenia. Gdyby wierzch spiekł się za mocno, położyć folię aluminiową.
- Po upieczeniu tartę wyjąć z piekarnika. Kroić po 5-10 minutach. Podawać posypaną dodatkowo szczypiorkiem i czarnym pieprzem.
Smacznego
czerwiec 21, 2014
Chyba kilka składników podkradnę do mojej „tarty botwinkowej”. Dziękuję za inspirację
czerwiec 24, 2014
Nie widzę przeszkód, można podkradać ;). Tak naprawdę każdy przepis jest inspiracją i powinniśmy gotować wedle własnego smaku i modyfikować przepisy pod siebie i konsumujących :). Pozdrawiam