Tak, wszystko się zgadza…miałam na myśli garnek :). Chleb przedstawiony na zdjęciu został upieczony właśnie w taki sposób. Jest wilgotny, nie wymaga zagniatania, składniki wystarczy zamieszać łyżką. Poza wyżej wymienionymi zaletami ma jeszcze jedną, ogromną – jest błyskawiczny! Wyrasta w dwie godziny (lub krócej), piecze się ok godziny – czyli po trzech mamy już gotowy, pachnący, cieplutki chlebek! Weteranom domowego pieczywa, nie muszę tłumaczyć, że to istny sprint w chlebowym rankingu (dla porównania – np. taki na żytnim zakwasie wyrasta od 6 do 12 godzin + godzina w piekarniku).

Pieczony chleb działa jak magnes. Nagle okazuje się, że wszyscy domownicy gromadzą się w kuchni zwabieni jego zapachem, który dociera do każdego zakamarka. Od kiedy upiekłam swój pierwszy bochen, jestem uzależniona od domowego pieczywa, a o tym kupnym już praktycznie zapomniałam. Wszystkim, którzy jeszcze nie próbowali albo zrazili się do pieczenia chleba w domu polecam wypróbowanie właśnie tego przepisu. Jest po pierwsze prosty – składniki mieszamy łyżką i łyżką przenosimy wyrośnięte ciasto do garnka (bez brudzenia). Po drugie szybki , po trzecie nie wymaga specjalnego sprzętu – korzystamy z dużej miski, garnka, łyżki i szklanek… i po czwarte można dowolnie komponować dodatki czyli możemy zrobić chleb na jaki mamy ochotę. Ten prezentowany przeze mnie to fanaberia ostatniego tygodnia, ale świetnie sprawdza się również dodatek pestek dyni i słonecznika, boczku podsmażonego z cebulką, serów, przypraw czy innych ulubionych dodatków. Istotne jest by zachować umiar i nie przekraczać 200g (łączna waga dodatków) w przypadku wyboru małego rozmiaru chleba lub 320g przy wyborze tego większego.

Czy jest coś bardziej podstawowego niż chleb?… Warto dzielić się z bliskimi tym,który jest dziełem naszych rąk.

Składniki na duży chleb (taki jak na zdjęciu):

• 750 g mąki chlebowej (pszennej lub orkiszowej – obie świetnie się sprawdzają – wypróbowałam)
• 3 czubate łyżeczki suszonych drożdży (moim zdaniem lepsze od świeżych drożdży do tego typu chleba)
• 3 łyżki otrębów owsianych
• 700 ml wody – 2 pełne szklanki (najlepiej mineralnej) lekko podgrzanej + dodatkowo 6 łyżek
• 3 czubate łyżeczki soli (lub 4 jeśli chcemy bardziej wyrazisty chleb)
• 2 łyżeczki cukru
• przyprawy i dodatki do wyboru, maksymalnie może być 320g dodatków (łącznie z przyprawami) – u mnie 100g suszonych pomidorów z oleju lub oliwy, 100g zielonych oliwek, 2 duże ząbki czosnku, świeżo mielony czarny pieprz (ok 1-1,5 łyżeczki), 1 łyżeczka suszonego tymianku, 1,5 łyżeczki oregano i 1 łyżeczka lubczyku.

Poza tym: garnek o średnicy ok. 20 cm z przykrywką (wysoki), najlepiej bez uchwytów z tworzywa sztucznego (które będą się topić w wysokiej temperaturze) – np. stalowy, żeliwny

Przygotowanie:

• Nagrzać piekarnik do 250 stopni i wstawiać do niego garnek by nagrzał się razem z piekarnikiem do 250 stopni.
• Drożdże, 2 łyżeczki cukru i 6 łyżek ciepłej, ale nie gorącej wody połączyć w jednolitą masę mieszając chwilę – odstawić do spienienia się drożdży pod przykryciem (ok 10-15 minut).
• Wymieszać mąkę, wszystkie przyprawy, otręby, bardzo drobno posiekany czosnek, sól, spienione drożdże i dokładnie zamieszać (nie trzeba gnieść – wystarczy łyżka). Następnie dodać 2 szklanki lekko ciepłej wody, dokładnie wymieszać masę chlebową i przełożyć do gorącego garnka (wyjętego na chwilę z piekarnika).
• Wstawić do piekarnika i piec przez 7-8 minut bez przykrycia. Następnie przykryć garnek i piec kolejne 35 minut. Po upływie tego czasu zdjąć pokrywę i piec jeszcze ok 30 minut (w połowie tego czasu przykryć wierzch chleba folią aluminiową by nie spiekł się zbyt mocno).
• Wyjąć chleb z piekarnika i odstawić na 10-15 minut. Następnie wyjąć z garnka i studzić na kratce.

Chleb można również upiec z połowy składników (drożdżowy chleb dość szybko czerstwieje, a w przypadku mniejszego istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że się zmarnuje). Należy wówczas zmodyfikować czas pieczenia, oraz ilość ewentualnych dodatków, których waga nie powinna przekraczać 200g. Mniejszy chleb pieczemy: 5 minut bez przykrycia po włożeniu do piekarnika, 25 minut z przykrywką i 20-25 minut po zdjęciu pokrywki (w połowie czasu przykrywając folią wierzch). Możemy wówczas użyć garnka o mniejszej średnicy. W przypadku garnka 20 cm chleb również się uda ale będzie niższy. Życzę smacznego:)