Już prawie kwiecień, w sercu wiosna, w kalendarzu wiosna, a za oknem biało, wieje i zimnica… Na nadchodzące święta zaplanowałam już prawdziwie wiosenną babę pomarańczową ale gdy tak wieje chłodem mam ochotę schować się pod kocem z kubkiem gorącej czekolady i zjeść kawałek aromatycznego i sycącego ciasta. Taka właśnie jest babka, którą prezentuję. Wilgotna, mięsista, czekoladowa i bardzo, ale to bardzo orzechowa :). Długo zachowuje świeżość i jest bardzo prosta do przygotowania (nie ma potrzeby włączania miksera – wystarczy łyżka) podobnie jak babka migdałowo-pomarańczowa ale to przeciwny biegun smaku. Obie babeczki są godne polecenia ale każda z innej bajki – co kto lubi. Ta tutaj będzie wymarzonym deserem dla miłośników czekolady i orzechów. Bardzo polecam
Składniki:
- 200g białej czekolady
- 80g mąki pszennej
- 2 łyżki likieru orzechowego lub kawowego
- 125g gorzkiej czekolady
- 140g masła
- 200g zmielonych orzechów włoskich lub laskowych (u mnie laskowe)
- 12 czubatych łyżek cukru (lub więcej – moja babka nie była zbyt słodka)
- 6 jaj – białka i żółtka oddzielnie
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Polewa:
- 3 łyżki likieru kawowego lub orzechowego
- 5 kostek białej czekolady lub cukier puder w ilości by zagęścić polewę.
Przygotowanie:
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Wysmarować formę masłem i wysypać bułką tartą
- Do zawieszonej na garnku z gotującą się wodą miski włożyć białą czekoladę i masło oraz wlać likier. Składniki powinny utworzyć jednolitą masę. Następnie dodać cukier i roztrzepane żółtka, wymieszać całość i zdjąć miskę z garnka.
- Do drugiej miski przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia oraz wsypać zmielone orzechy i dokładnie połączyć składniki.
- Kolejno połączyć mąkę z masą maślano – czekoladową oraz dodać ubite na sztywną pianę białka i mieszać do uzyskania jednolitej konsystencji (ale nie za długo bo ciasto straci puszystość).
- Wylać 2/3 powstałej masy do formy, a do pozostałej części dodać rozpuszczoną na parze gorzką czekoladę i zamieszać. Ciasto czekoladowe wylać na wierzch formy i długą wykałaczką zrobić kilka ósemek by powstały delikatnie dwukolorowe smugi obu kolorów ciasta.
- Piec przez 45-55 minut, kontrolując stopień wypieczenia patyczkiem. Studzić babkę w formie.
- Rozpuścić na parze 5 kostek białej czekolady, dodać likier i jeszcze chwilę gotować. Jeśli polewa jest za rzadka dodać trochę cukru pudru. Polać babkę, udekorować połówkami orzechów i płatkami czekolady.
Smacznego
kwiecień 2, 2013
zrobiłam i muszę przyznać że warto… ze świątecznego stołu zniknęła pierwsza…
kwiecień 2, 2013
Bardzo mi miło, że babka przypadła do gustu
październik 2, 2013
Przepiękne zdjęcia! Naprawdę! A babka swoją drogą wygląda smacznie
październik 2, 2013
Dziękuję :). Babka jest świetna na wietrzne i zimne dni jakie ostatnio mamy. Polecam
październik 4, 2013
Witam, nie posiadam formy do babki i chcę upiec ciacho w tortownicy. Jakiej powinna być średnicy ? Pozdrawiam.
październik 4, 2013
Myślę, że odpowiednia będzie taka o średnicy 23-24 cm. Ważne jest by na środku postawić jakiś metalowy kubeczek albo coś co stworzy komin. Babka jest dość wilgotna i może się nie dopiec w środku jeśli to pominiemy.
Powinno to wyglądać mniej więcej tak
(oczywiście bez folii aluminiowej). Ważne jest również by wysmarować masłem i wysypać bułką również wybrany komin. Mam nadzieję, że babka się uda i będzie smakowała :).
Pozdrawiam
październik 4, 2013
Kapitalny pomysł
bardzo dziękuję
październik 4, 2013
Trzymam kciuki i życzę udanych wypieków