Jajka obecne na zdjęciu nie są bynajmniej pisankami… lecz to moje ostatnie odkrycie, czyli jajka marynowane! Gotowane jajka umieszczone w zalewie lekko octowej doprawionej przyprawami po kilku dniach smakują niesamowicie :).
Likier jajeczny, to ciekawa propozycja szczególnie jeśli mamy dostęp do jaj ekologicznych (takich od kury grzebiącej). Ajerkoniak nie zawsze się udaje z żółtek jaj kur z chowu klatkowego czy śćiółkowego. Świetnie sprawdza się jako dodatek do wielu deserów np. pralin, składnik serników, babek wielkanocnych czy po prostu jako rozweselający nektar na długie wieczory.